Biżuteria jest uzupełnieniem stroju każdej zadbanej kobiety. Każda z nas lubi podkreślić swoją urodę, kolor włosów, opaleniznę, czy ubiór kolczykami, bransoletką, kolią, czy pierścionkiem. Dodatki, które wybieramy powinny współgrać z ubiorem i naszą sylwetką – nie mogą jej przytłaczać.
Kiedy postawić na skromne kolczyki?
Wybierając biżuterię na co dzień – do pracy, czy na uczelnię – nie powinna się ona za bardzo rzucać w oczy. Idealna biżuteria to taka, która wkomponuje się w strój. Dlatego warto postawić na małe srebrne kolczyki lub delikatny wisiorek, który optycznie wydłuży nam szyję. Na dzień unikajmy także złotej biżuterii, warto za to postawić na srebro. Pamiętajmy, że minimalizm zawsze jest w modzie. Zupełnie inaczej wygląda to, gdy udajemy się na wieczorne wyjście, do dyskoteki, na randkę, czy domówkę. Tutaj możemy sobie pozwolić na większą różnorodność i ekstrawagancję. Możemy już założyć kolczyki ze złota z kamieniami, większy pierścionek z kamieniem szlachetnym, perły lub błyszczącą bransoletkę z cyrkoniami. Warto tez zauważyć, że do biżuterii zaliczymy także torebki i zegarki. Na wieczorne wyjście możemy dopasować torebkę na łańcuszku, z brokatem lub cekinami. Zamiast postawić na mały klasyczny zegarek to tu także możemy się pobawić kolorami, a pasek od zegarka potraktować jak efektowną bransoletkę. Pamiętajmy jednak, by nie przesadzać; zbyt duża ilość „błyskotek” może nam zaburzyć proporcje sylwetki, przytłoczyć nas, a my będziemy wyglądać jak bożonarodzeniowa choinka.
Wybierając biżuterię należy pamiętać, by zachować swój styl; by nie przebrać się za kogoś kim nie jesteśmy. Nie zawsze to co jest modne będzie na nas dobrze wyglądać. I zawsze należy pamiętać o umiarze. Nie zawsze więcej znaczy lepiej i ładniej.