Gdy dziecko pojawia się na świecie natychmiast stawia życie całej rodziny do góry nogami. To trochę trwa zanim człowiek się przyzwyczai do nowej sytuacji. Niby rodzina ma całe dziewięć miesięcy ciąży, żeby się przygotować do pojawienia się nowego człowieka. Jednak te wszystkie przygotowania nie są w stanie w pełni oddać tego, co się dzieje po urodzeniu dziecka. Ja się już na szczęście przyzwyczaiłam. I jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem.
Pierwszy spacer tylko z odpowiednim kocykiem do wózka!
Pierwszy spacer z dzieckiem to coś, czego jednocześnie nie umiałam się doczekać, a z drugiej bardzo się tego bałam. No bo to w końcu miał być pierwszy raz, gdy dziecko miałoby zostać wystawione na świat zewnętrzny. To zawsze wielkie i ogromne wydarzenie. Zarówno dla nas, dorosłych, jak i dla takiego malucha. Dlatego tak ważny jest odpowiedni kocyk. Ja postawiłam na kocyk do wózka minky – miękki, śliczny i uroczy kocyk, który sprawia, że moje dziecko jest otulone i bezpieczne. W końcu to jest najważniejsze. Zapewnienie dziecku bezpiecznych i komfortowych warunków. Żeby mogło wzrastać i rozwijać się bez żadnych problemów. I niektórzy mogą oczywiście w tym momencie powiedzieć, że takie kocyki do wózka nie mają większego znaczenia w szerszej perspektywie. Jednak to nieprawda. W końcu to właśnie te małe rzeczy i drobne gesty budują większe. Budują w dziecku poczucie bezpieczeństwa i komfortu. A przecież to najważniejsze rzeczy, które procentują przez całe życie.
Poświęciłam na zakup pierwszego kocyka do wózka dla mojego maleństwa naprawdę bardzo dużo czasu. Chodziłam po sklepach, przeszukiwałam Internet, pytałam znajomych i sprawdzałam opinie w Sieci. Słowem – zrobiłam wszystko, żeby móc zakupić ideał kocyka. I teraz mogę z dumą powiedzieć, że mi się udało.