Pierwszą firmę założyłem, mając osiemnaście lat. Niektórzy moi znajomi jeszcze długo żerowali na wypłatach swoich rodziców, a ja mogłem się już wówczas pochwalić dobrze prosperującym biznesem.
Woda do biura jest potrzebna
Co prawda, później splajtowałem, ale przynajmniej podjąłem próbę, czego nie można powiedzieć o moich kolegach. Niektórzy nawet w wieku trzydziestu lat, czyli obecnie, nie są samodzielni. Mają tak zwany syndrom Piotrusia Pana i mieszkają z mamusią. Ja jednak musiałem uczyć się życia. Po pierwszej firmie przyszła następna, a później jeszcze jedna. Nigdy się nie poddawałem i to jest ta cecha, którą w sobie naprawdę cenię. W miarę nabierania doświadczeń, uczyłem się. Wiedziałem, że na przykład ważne są szczegóły, takie jak chociażby woda do biura. Część przedsiębiorców nie docenia drobnych elementów, które wpływają na kondycję ich pracowników. Woda do biura jest takim właśnie drobnym elementem. Pracownik musi mieć co pić w pracy, a najlepiej, kiedy właśnie jest to woda. Zimna latem, a ciepła zimą. Najlepiej można zadbać, aby to zapotrzebowanie było spełnione, kiedy po prostu jest czajnik elektryczny i zimna woda dostarczana do firmy. Woda dla pracowników może wpływać nawet na ich motywację pod warunkiem, że jest zawsze świeża. Trzeba samemu sprawdzić czasami nawet kilka firm nim znajdzie się tę rzetelną, oferującą zdrową wodę.
Woda dla firm nie zawsze musi być dawana przez pracodawcę według przepisów. Jednak z doświadczenia wiem, że nawet wtedy, kiedy nie ma konieczności warto dać coś od siebie, bo to się na pewno zwróci.