Planowałem zorganizować zbiórkę dla schroniska dla zwierząt. Oczywiście wiązało się to ze z natłokiem pracy, jednak cel był wspaniały i mogłem poświęcić na to swój czas. Wpadłem na pomysł, by zapewnić wszystkim dodatkowe atrakcje, które miały nakłonić ludzi do pomocy.
Wypożyczenie hali namiotowej
Wcześniej prowadziłem zwykłe zbiórki w internecie, ale nie były aż tak efektowne. Mój kumpel był baristą i zaoferował, że będzie częstował wszystkich darmową kawą i ciastkami. Akcja miała odbyć się w parku miejskim, gdzie musiałem postawić namiot. Miało być sporo miejsc, bo kumpel zamierzał ustawić stoliki, by ludzie mogli przy nich usiąść. Pogoda była przewrotna ostatnio, dlatego musiało być zadaszenie. Zdecydowałem się na halę namiotową, bo było to najrozsądniejsze i co ważne, sprawdzone rozwiązanie. W okolicy działała wypożyczalnia hal namiotowych, z której usług kiedyś miałem już okazję skorzystać. Poszedłem tam i miło się zaskoczyłem, bo hala namiotowa, którą chciałem wypożyczyć kosztowała mniej. Kiedy opowiedziałem właścicielowi o akcji, którą organizowałem, to się wzruszył, bo kochał zwierzęta. Stwierdził, że skoro w takim celu jest mi potrzebna hala namiotowa, to wypożyczy mi ją za darmo i będzie to jego wkład w akcję. Ucieszyłem się i zadeklarowałem, że pieniądze, które przeznaczyłbym na wypożyczenie hali namiotowej, przeznaczę na zwierzęta ze schroniska. Jeszcze akcja nie ruszyła a już zauważyłem, że miała ogromny sens. Czułem, że uda się dużo pieniędzy zebrać.
Właściciel wypożyczalni hal namiotowych pojawił się w parku i od razu zaprosiłem go na kawę. Ze swojej prywatnej kieszeni również dał datek, ponieważ pochwalał moją inicjatywę. Zamierzałem ją co roku powtarzać, bo był to dobry cel. Pojawiło się bardzo dużo osób.